Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PDX z miasta Gorzów Wielkopolski. Mam przejechane 12294.62 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 20.24 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. Opencaching PL - Statystyka dla PDX
symbole na metkachStatystyki zbiorcze na stronę


baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PDX.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
56.62 km 7.00 km teren
02:54 h 19.52 km/h:
Maks. pr.:41.51 km/h
Temperatura:35.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Nowe Dzieduszyce i Nowiny Wielkie

Środa, 19 czerwca 2013 · dodano: 19.06.2013 | Komentarze 3

Dziś postanowiłem odwiedzić Nowe Dzieduszyce. Byłem tam rowerem, ale to już 2 lata temu, więc postanowiłem po raz kolejny odwiedzić tą miejscowość. Z internetu wyczytałem, że znajduje się tu stary pierwszowojennypomnik.
Pogoda może i słoneczna, ale ogromny upał. Okolice 35 stopni. Skwar i duchota były naprawdę męczące.
Najpierw do Baczyny. Początkowo myślałem, by pojechać przez Lubno i Stare Dzieduszyce, ale jechałem już tędy w tym roku, więc pojechałem przez Racław i Stanowice.
W Stanowicach pałac - trochę zaniedbany, a przy budynku stawek i fontanna.
Pałac w Stanowicach © PDX

Wbijam na drogi terenowe. Szlak rowerowy był tu oznaczony, więc skorzystałem z niego. Prowadził przez drogę otoczoną zaroślami na pustym polu. Krzaki były zbyt blisko polnej drogi i często ocierałem o nie ręce i nogi.
Przy ścieżce ambona.
Ambona przy drodze Stanowice-Nowe Dzieduszyce © PDX

Trochę jazdy przez las, co trochę chłodziło. Dojeżdżam do Nowych Dzieduszyc i znajduję pomnik. W ogóle nieczytelny.
Pomnik w Nowych Dzieduszycach © PDX

Jadę przez miejscowość i podziwiam wiejskie widoki. Godna uwagi jest ładnie wykonana tabliczka.
Kapliczka w Nowych Dzieduszycach © PDX

Czytałem też, że znajduje się tu mini tor żużlowy, ale nie chciało mi się go szukać w taki skwar. Wyjechałem z miejscowości i wjechałem na drogę asfaltową przez las.
Trochę podjazdów, zjazdów i pojawiam się przy skrzyżowaniu z szosą na Kostrzyn.
Pojechałem na Nowiny Wielkie. Gdy byłem tu ostatni raz to myślałem, że znajdę kościół, ale nie udało mi się. Dziś jednak trochę poczytałem w internecie o tej miejscowości i dowiedziałem się, gdzie mniej więcej znajduje się kościół.
Wjeżdżam w głąb miejscowości. Na ulicy Wiejskiej znajduję szukany kościół wraz z dzwonem - robią trochę wrażenie.
Kościół w Nowinach Wielkich © PDX

Jadę dalej przez Nowiny Wielkie - jest to dość rozległa wioska. Niestety po nawierzchni jechało się źle - rozjechana przez samochody droga z duża ilością piasku, który mnie spowalniał, a nawet czasami hamował. W końcu jednak koszmarna droga się skończyła i pojawiłem się w Motylewie.
Dalszy powrót standardowy, ścieżką rowerową przez Bogdaniec i okolice. Gorąc dał się we znaki, bo w drodze powrotnej miałem mało mocy.



Komentarze
donremigio
| 09:14 piątek, 21 czerwca 2013 | linkuj Pałacyku w Stanowicach to jeszcze żem nie widział. Trza się tam kiedyś wybrać, wreszcie to niedaleko.
Robak88
| 18:36 czwartek, 20 czerwca 2013 | linkuj Tor do mini żużla nie jest jakąś wielką atrakcją. Nasyp i trochę żwiru (http://robak88.bikestats.pl/922650,Po-wioskach.html). Jak jechałeś z Nowych Dzieduszyc w kierunku skrzyżowania z Nowinami Wielkimi to po drodze jest zakręt z lewo i tam stoi znak "Sprzedaż opon", czy coś w ten deseń. Nie jest to daleko o Nowych Dzieduszyc, jak dobrze pamiętam. Cyba będzie to następny zakręt. Ewentualnie w Stanowicach zamiast kierować się szlakiem rowerowym, który jest porośnięty i chyba mało uczęszczany można jechać cały czas prosto. W ten sposób dojedziemy do toru i wyjedziemy właśnie z tego zakrętu, które opisywałem wcześniej.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zensp
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]