Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PDX z miasta Gorzów Wielkopolski. Mam przejechane 12294.62 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 20.24 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. Opencaching PL - Statystyka dla PDX
symbole na metkachStatystyki zbiorcze na stronę


baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PDX.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2013

Dystans całkowity:74.94 km (w terenie 10.00 km; 13.34%)
Czas w ruchu:03:45
Średnia prędkość:19.98 km/h
Maksymalna prędkość:36.80 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:37.47 km i 1h 52m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
40.32 km 5.00 km teren
02:00 h 20.16 km/h:
Maks. pr.:30.93 km/h
Temperatura:4.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Borek, Brzozowiec i okolice

Poniedziałek, 30 grudnia 2013 · dodano: 30.12.2013 | Komentarze 2

Naszła mnie ochota na kolejną wycieczkę w grudniu. Jest wciąż na plusie, zero śniegu i mrozu. Dziś słońce grzało bardzo miło, więc postanowiłem gdzieś pojechać. Chciałem pokręcić się gdzieś po lasach i wybrałem lasy w gminie Deszczno
Pod choinkę dostałem nowy licznik rowerowy. Okablowanie i montaż na kierownicy taki sam, jak w przypadku poprzedniego licznika(którego kable zostały zerwane). Niestety nowy licznik nie ma dwóch ważnych funkcji - nie liczy prędkości średniej i maksymalnej. Jednak okazało się, że poprzedni licznik pasuje do zestawu i działa! Więc korzystałem z niego.
Dowiedziałem się, że została wybudowana ścieżka rowerowa przy ul. Kobylogórskiej, więc trasę zaplanowałem tak, by z niej skorzystać.
Pogoda rewelacyjna, mimo niskiej temperatury (4-5 stopni) jechało się nawet dobrze.
Ścieżka przy Kobylogórskiej jest szeroka, porządnie wykonana, ale niestety dość krótka.

Gorzów Wlkp. - ścieżka rowerowa przy ul. Kobylogórskiej
Gorzów Wlkp. - ścieżka rowerowa przy ul. Kobylogórskiej © PDX
Ścieżka dość szybko się skończyła i musiałem wjechać na jezdnię. Na rozwidleniu dróg skręciłem w ul. Strażacką. Jest to dzielnica miasta Siedlice. Znajduje się tu nawet kościół.
Gorzów Wlkp. - kościół przy ul. Strażackiej
Gorzów Wlkp. - kościół przy ul. Strażackiej © PDX
Kawałek dalej wyjeżdżam z miasta i wjeżdżam do miejscowości Osiedle Poznańskie. Tam moją uwagę przykuwa pewien historyczny głaz.
Osiedle Poznańskie - głaz
Osiedle Poznańskie - głaz © PDX
Dalej przez Ciecierzyce dojechałem do Borka. Niebo błękitne, tylko kilka malutkich chmurek zauważyłem. Po wyjechaniu z Borka trafiam do lasu.

Droga przez las w pobliżu Borka
Droga przez las w pobliżu Borka © PDX
Las dość szybko się kończy i trafiam na dość wietrzne pola. Wiatr dokucza, a ja jadę w kierunku Brzozowca. Po dojechaniu do wioski znów odbiłem w las w kierunku Glinika. Drogi niestety bardzo mokre, pełne dużych kałuż, ale na szczęście udało mi się je ominąć.
Trafiam na mostek, wzdłuż którego prowadzi nowy odcinek drogi ekspresowej S3. Chciałem sprawdzić stan nowej drogi, ale nie miałem ochoty się tam wdrapywać. Daję więc zdjęcie wiaduktu:
Droga ekspresowa S3 - wiadukt
Droga ekspresowa S3 - wiadukt © PDX
Dalej droga w nieco lepszym stanie. Dojeżdżam do Glinika. Dalej jadę w kierunku Bolemina. W pobliżu Orzelca robię postój i moją uwagę przykuwa takie coś:
Orzelec - mini rondo
Orzelec - mini rondo © PDX
Zjadłem wafelka i ruszyłem dalej. Dość szybko dojechałem do Bolemina i drogi nr 22.
Dalej przez Dziersławice, Krasowiec i Dzierżów do Ulimia. Tam na polu zauważyłem jakieś 2 samoloty. Przystanąłem na chwilę, patrząc jak startują i wznoszą się w powietrze. Dalszy powrót standardowy.
To już ostatnia wycieczka w 2013 roku.


Dane wyjazdu:
34.62 km 5.00 km teren
01:45 h 19.78 km/h:
Maks. pr.:36.80 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Różanki, Górki i okolice

Poniedziałek, 23 grudnia 2013 · dodano: 24.12.2013 | Komentarze 0

Po dość długiej przerwie od wycieczek rowerowych postanowiłem w końcu wyruszyć w jakąś trasę. Przerwa była spowodowana m. in. złą pogodą, brakiem chęci do jazdy i małą ilością czasu. Dziś jednak postanowiłem ruszyć w końcu dupę, gdyż pogoda była rewelacyjna jak na grudzień. Dużo słońca i temperatura ok. 7 stopni - nie powinno się marnować takiej pogody. Ubrałem się trochę cieplej niż ostatnio, przez co w ogóle nie marzłem, ale czasami mi było za gorąco, szczególnie podczas podjazdów.

Postanowiłem pokręcić się po gminie Kłodawa i gminie Santok. Chciałem również zbadać nowy odcinek ścieżki rowerowej na ul. Piłsudskiego - jechałem nim, gdy jeszcze nie był skończony w październiku.

Niestety licznika mimo wszystko nie dało się naprawić. Dystans liczony z aplikacji GPS, choć niestety nie ma takiej dokładności, co licznik rowerowy.

Nowa ścieżka rowerowa wzbudzała sporo kontrowersji głównie ze względu na nawierzchnię(polbruk). Dojeżdżam do przejazdu dla rowerzystów. Niestety nie łatwo jest się przedostać na drugą stronę ulicy - trzeba wielokrotnie zatrzymywać się i naciskać guzik. Choć dostrzegłem jeden plus - czas oczekiwania na zielone światło był nieco krótszy, niż przed remontem.

Gorzów Wlkp. - przejazd dla rowerzystów (ul. Piłsudskiego)
Gorzów Wlkp. - przejazd dla rowerzystów (ul. Piłsudskiego) © PDX


Dostrzegłem również ciekawy patent na włączenie się do ruchu ze ścieżki rowerowej na ulicę i na odwrót.

Gorzów Wlkp. - fragment ścieżki rowerowej (ul. Piłsudskiego)
Gorzów Wlkp. - fragment ścieżki rowerowej (ul. Piłsudskiego) © PDX

Co ciekawe, zauważyłem, że co roku w grudniu daję na blogu zdjęcie nowego odcinka ścieżki rowerowej. W 2011 roku była to ulica Dobra, w 2012 ulica Podmiejska, a tym razem ulica Piłsudskiego. Taki nietypowy zwyczaj.

Dalej postanawiam udać się w kierunku Wojcieszyc. Pojechałem wzdłuż ulicy Czartoryskiego, po czym skręciłem w bok. Myślałem, że się trochę pogubiłem, ale jechałem w dobrym kierunku. Wbiłem na polną drogę i pognałem prosto na Wojcieszyce. Ostro świecące słońce umilało podróż.


Droga polna Gorzów-Wojcieszyce
Droga polna Gorzów-Wojcieszyce © PDX

Po dojechaniu do Wojcieszyc skręciłem w kierunku Różanek. Jechałem podziwiając monotonne polne widoczki. Tempo raczej spokojnie, głównie ze względu na brak działającego licznika.

Po dojechaniu do Różanek postanawiam zrobić fotorelację kościoła i obiektów przy nim. Jest do dość ciekawe miejsce. Aż dziwię się, że nie zrobiłem mu zdjęć wcześniej.

Kościół w Różankach
Kościół w Różankach © PDX

Przy kościele znajduje się figura papieża Jana Pawła II.

Różanki - figura Jana Pawła II
Różanki - figura Jana Pawła II © PDX

Na przeciwko figury papieża dostrzegłem krzyż.


Krzyż w Różankach
Krzyż w Różankach © PDX

Kawałek dalej, za kościołem dostrzegłem stary poniemiecki krzyż. Myślałem, że w pobliżu niego znajdę jakieś stare nagrobki, ale nic nie znalazłem.

Stary krzyż w Różankach
Stary krzyż w Różankach © PDX

Największe jednak wrażenie zrobił na mnie żółty pomnik, na którym wypisane są nazwiska Niemców i ich daty śmierci.


Pomnik w Różankach
Pomnik w Różankach © PDX

Pomnik w Różankach
Pomnik w Różankach © PDX

Po zwiedzeniu atrakcji w Rózankach ruszyłem dalej. Zawsze będąc tu wracałem drogą krajową nr 22, lecz teraz pojechałem inaczej. Wjechałem w boczną drogę. Prowadziła ona przez pola, nawierzchnia asfaltowa, ale niestety w kiepskim stanie. Ze względu na liczne podjazdy i jazdę pod wiatr nie jechało mi się zbyt komfortowo.

Droga doprowadziła mnie do Janczewa. Postanowiłem wrócić przez Górki. Lubię tą miejscowość ze względu na kręte drogi oraz liczne pagórki urozmaicające krajobraz. Słonko dalej miło świeciło.

Słoneczny dzień w Górkach
Słoneczny dzień w Górkach © PDX

Dalszy powrót do domu standardowo przez Czechów. Niestety przez dłuższą przerwę w jeździe poczułem spadek formy. Bezpiecznie dojechałem do Gorzowa. Wycieczka udana.