Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PDX z miasta Gorzów Wielkopolski. Mam przejechane 12294.62 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 20.24 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. Opencaching PL - Statystyka dla PDX
symbole na metkachStatystyki zbiorcze na stronę


baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PDX.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
73.82 km 26.00 km teren
04:02 h 18.30 km/h:
Maks. pr.:48.82 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Geocaching - barlineckie lasy

Niedziela, 28 września 2014 · dodano: 28.09.2014 | Komentarze 1

Cel dzisiejszej wycieczki to 2 kesze ukryte blisko Barlinka, które planowałem znaleźć już wcześniej, ale to przełożyłem. Dużo jazdy po lasach dziś.
Pogoda już nie taka ponura jak w piątek, dziś słonecznie, jednak już nie tak ciepło jak tydzień temu, choć nadal jest spoko. Temperatura wahała się w granicach 16-20 stopni. Wiatr nieprzeszkadzający.
Dziś coś ogólny brak mocy. Raz mam takie dni, że nieźle popierdzielam, a raz takie, gdzie się przeważnie ślimaczę. Dziś raczej ten drugi typ, choć nie do końca, bo były szybsze momenty.
Zamiast jechać na Barlinek cały czas szosą, to na skrzyżowaniu Karsko-Okunie odbiłem w prawo i przemierzałem leśne drogi, w tym te niezbyt komfortowe, z kostki brukowej. Ogólnie to w lesie dość mokro, sporo kałuż.
Droga leśna o niezbyt komfortowej nawierzchni
  • Droga leśna o niezbyt komfortowej nawierzchni © PDX
Natknąłem się na kilka tablic, z których można się dowiedzieć ciekawostek o lesie.
Tablica informacyjna
  • Tablica informacyjna "Powalone drzewo" © PDX
Potem wjechałem w prawie kompletną dzicz, niby droga, ale leśny dukt ledwo co widoczny, sporo gęstych zarośli i dużo gałęzi.
Mimo tego, że cały czas korzystałem z GPS, to zdarzyło mi się raz zboczyć z drogi.
W lesie ciekawe widoki. Jedno z drzew szczególnie się wyróżniało spośród reszty.
Król lasu
  • Król lasu © PDX
Kawałek dalej trafiłem na paśnik dla zwierząt.
Paśnik w lesie
  • Paśnik w lesie © PDX
Trochę jazdy po lesie i trafiłem do przedmieść Barlinka. Jeszcze las, ale już zaczyna się jakiś ośrodek. Czas na szukanie keszy.
Podczas szukania  pierwszego zamiast wymacać kesza wymacałem... żabę. Sporo takich pełza po lesie. Trafiłem na właściwe miejsce i wygrzebanie skrzynki nie było trudne.
Czas na  drugą skrzynkę. Wskazówka sugerowała szukanie w pobliżu słupka. Sprawdziłem kilka i nic. Nie wpadłem początkowo na to, by wspiąć się na stromą górkę obok. Jednak GPS tam wskazywał, więc tam się wybrałem. Tam znalazłem jakieś małe ruiny i betonowy słupeczek. Kesz był na widoku, więc potem go trochę zamaskowałem. Szybki wpis i wymiana fantów.
Geocache
  • Geocache "OMTTK II" © PDX
Oba kesze sporo łączy. Zostały założone podczas podczas Ogólnopolskiego Młodziezowego Turnieju Turystyczno-Krajoznawczego odbywającego się w dniach 28 maja -1 czerwca 2014r w Barlinku. W każdym keszu można było znaleźć gadżety z tego wydarzenia - odblaski, smycze, plakietki. Ciekawe.
Powrót również lasem, ale trochę inaczej. Brukiem dojechałem do Moczydła przez Okno. Dalej byłem przekonany, że źle pojechałem, ale cały czas jechałem w dobrym kierunku. Dalej Lipy, gdzie zrobiłem sobie postój. Dalszy powrót przez Łośno, Wojcieszyce i Wawrów dobrze znanymi przeze mnie drogami. Średnia trochę niska, ale to przez dużą dawkę jazdy w dość wymagającym terenie.





Komentarze
Robak88
| 18:17 wtorek, 30 września 2014 | linkuj Tamtejsze lasy to jedna, wielka kostka brukowa.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zycie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]