Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PDX z miasta Gorzów Wielkopolski. Mam przejechane 12294.62 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 20.24 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. Opencaching PL - Statystyka dla PDX
symbole na metkachStatystyki zbiorcze na stronę


baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PDX.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
77.52 km 26.00 km teren
03:50 h 20.22 km/h:
Maks. pr.:50.16 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Templewo i Nowa Wieś

Niedziela, 14 września 2014 · dodano: 15.09.2014 | Komentarze 1

Tak sobie patrzałem na mapie, gdzie by tu pojechać. Wypatrzyłem 3 wioski w pobliżu Bledzewa, w których jeszcze nie byłem i postanowiłem je odwiedzić. Dawno nie kręciłem po tych terenach. Najbardziej zainteresowała mnie Nowa Wieś, bo znajduje się tam ciekawie wyglądający pałac. Dwie pozostałe miejscowości to Kleszczewo i Templewo. 
Pogoda pozytywna. Umiarkowane zachmurzenie, odpowiednia temperatura, wiatr nie przeszkadzał.
Pasy rowerowe na ulicy Koniawskiej zostały ładnie oznaczone i postawione zostały znaki drogowe informujące o nich. Rewelacja. Kilka machnięć białą farbą i od razu przyjemniej się jedzie.
Gorzów Wlkp. - pasy rowerowe na ul. Koniawskiej
  • Gorzów Wlkp. - pasy rowerowe na ul. Koniawskiej © PDX
S3 spowodowała spory spadek ruchu drogowego, więc nawet miło jedzie się po "starej trójce".
W Deszcznie postawiono telebim, który przykuł moją uwagę.
Telebim w Deszcznie
  • Telebim w Deszcznie © PDX
Taka tam spokojna jazda. Za Trzebiszewem przejeżdżam nad nowiutką ekspresówką. Ciekawy widok.
Droga ekspresowa S3 w pobliżu Trzebiszewa
  • Droga ekspresowa S3 w pobliżu Trzebiszewa © PDX
Dalej wjeżdżam w las. Sporo grzybiarzy w lesie, w końcu wielkimi krokami nadchodzi jesień.
Lasem dojeżdżam do Starego Dworka, tam znowu skręcam w las i podążam prosto do Bledzewa.
Z Bledzewa jadę jedną z moich dość dobrze znanych dróg do Goruńska. Znajduje się tu dość ciekawy grobowiec.
Za Goruńskiem zaczynają się tereny zupełnie mi nieznane. Mijam jakieś łowisko, a za nim dość spory podjazd. Ciężko było go pokonać, ale nagrodą za jego pokonanie był ostry zjazd.
Zaczyna się kolejna miejscowość - Kleszczewo. Bardzo mała osada, kilka bloków i to tyle. Ładne wiejskie widoki.
Krajobrazy Kleszczewa
  • Krajobrazy Kleszczewa © PDX
Kawałek dalej zaczyna się Templewo. Przez tą miejscowość jej poprowadzony międzynarodowy szlak rowerowy R1 z Francji do Rosji.
Skręt do Nowej Wsi jest blisko, ale ja jadę w kierunku centrum Templewa, by sprawdzić, co jest ciekawego w tej wiosce.
Drogowskazy wiejskie
  • Drogowskazy wiejskie © PDX
Sporo ludzi się kręci. Dojeżdżam do kościoła. Niestety ze względu na drzewo nie udaje mi się uchwycić dobrego kadru.
Kościół w Templewie
  • Kościół w Templewie © PDX
Na teren kościoła nie można wejść, bo są tu robione jakieś prace związane z gazem. Coś nawet czułem sprzed bramy, więc nawet się nie zbliżałem.
Dezynsekcja gazowa w Templewie
  • Dezynsekcja gazowa w Templewie © PDX
Żadnych innych wiejskich atrakcji nie znajduję, więc cofam się, by pojechać w kierunku Nowej Wsi.
Dojeżdżam do miejscowości. Z daleka wyróżnia się już pałac, który wygląda niesamowicie. Zbliżam się do niego.
Pałac z XIX w. w Nowej Wsi
  • Pałac z XIX w. w Nowej Wsi © PDX
Pałac naprawdę ładny, aż wywołał we mnie szok gdy go zauważyłem z daleka.
We wsi znajduję ozdoby dożynkowe. Akurat dożynki były dzień wcześniej. Cholera jasna, szkoda, że nie pojechałem wzoraj.
Jedna z ozdób dożynkowych przedstawia typową polską rodzinę wiejską.
Nowa Wieś - dożynkowa rodzinka
  • Nowa Wieś - dożynkowa rodzinka © PDX
Pałacyk wygląda jeszcze ciekawiej od boku.
Pałac z XIX w. w Nowej Wsi
  • Pałac z XIX w. w Nowej Wsi © PDX
Oczywiście we wsi znajduje się kościół. Przypomina mi Katedrę Gorzowską  ze względu na element na górze.
Kościół w Nowej Wsi
  • Kościół w Nowej Wsi © PDX
Tuż obok zauważam ciekawie ozdobiony budynek.
Gospodarstwo w Nowej Wsi
  • Gospodarstwo w Nowej Wsi © PDX
Wyjeżdżając ze wsi trafiam na kolejną ozdobę dożynkową przyciągającą uwagę. Jest to traktor.
Nowa Wieś - dożynkowy traktor
  • Nowa Wieś - dożynkowy traktor © PDX
To co miałem zaliczyć zostało zaliczone. Czas na drogę powrotną.
Trafiam do Sokolej Dąbrowy. Stąd niedaleko do Lubniewic.
Kościół w Sokolej Dąbrowie
  • Kościół w Sokolej Dąbrowie © PDX
Patrzę na mapkę i postanawiam wrócić leśnymi i polnymi drogami. Tuż za wyjazdem ze wsi stary pomnik z małym krzyżem na górze.
Pomnik w Sokolej Dąbrowie
  • Pomnik w Sokolej Dąbrowie © PDX
W Sokolej Dąbrowie jakoś nie mogłem znaleźć miejsca, gdzie miałbym usiąść, więc zrobiłem sobie postój w dziczy. Wafel na uzupełnienie energii i musiałem pokręcić śrubami, bo coś kierownica mi się przesuwała.
Zgodnie z mapą jadę drogami polnymi. Początkowo niezbyt przyjemnie się nimi jedzie.
Gdy wjeżdżam do lasu, zauważam, że coś mi się do roweru przyczepiło.
Pasażer na gapę
  • Pasażer na gapę © PDX
Droga zmieniła się na trochę lepszą. Ciągle jechałem drogą pożarową nr 10. Początkowo jechało się rewelacyjnie, potem trochę gorzej, ale nawet OK.
Trafiam na użytek ekologiczny, którego nazwa wywołała uśmiech na mojej twarzy. Ach te skojarzenia...
Użytek ekologiczny Przy Rowie
  • Użytek ekologiczny Przy Rowie © PDX
Grzybiarzy można spotkać nawet w kompletnej dziczy. Jeden czekał na transport i pytał się mnie o drogę.
Przecinam drogę krajową nr 24. Leśna droga pożarowa doprowadza mnie prosto do Glinika. Stamtąd jadę do Maszewa, a tam wbijam na drogę serwisową obok S3 i jadę prosto do Gorzowa.




Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zacys
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]