Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PDX z miasta Gorzów Wielkopolski. Mam przejechane 12294.62 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 20.24 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. Opencaching PL - Statystyka dla PDX
symbole na metkachStatystyki zbiorcze na stronę


baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PDX.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
42.14 km 5.00 km teren
02:06 h 20.07 km/h:
Maks. pr.:43.90 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Okolice Santocka

Czwartek, 12 czerwca 2014 · dodano: 13.06.2014 | Komentarze 1

Dziś mała pętelka po okolicy. Celem był jakiś użytek ekologiczny obejmujący torfowiska w okolicy Santocka. Jednak nie udało mi się znaleźć tego użytku. Nie chciało mi się ściągać współrzędnych, myślałem, że znajdę obiekt bez problemu, ale w terenie to inaczej wygląda niż na mapie. Udało mi się jednak wpaść na kilka nowości.
Co do pogody - upał w końcu zniknął. Umiarkowane zachmurzenie, dość ciepło, wiatr od czasu do czasu dokuczał.
Pierwsze co mnie zaskoczyło to remonty na drogach. Ścieżka rowerowa na Wyszyńskiego zablokowana i wytyczony został kawałek jezdni dla pieszych i rowerzystów. Na drugim rondzie widać ostro rozkopaną drogę do szpitala. Porządny remont drogi się zapowiada, bo zdjęli nawet chodnik. Nawet w Kłodawie blokada ścieżki rowerowej i znowu trzeba było korzystać z kawałka jezdni.
Odbijam w kierunku Mironic. Przy wjeździe do miejscowości wypatrzyłem coś nowego.
Mironice - miejsce postoju przy ruinach kościoła
  • Mironice - miejsce postoju przy ruinach kościoła © PDX
Miejscówka bardzo podobna do tej, którą można znaleźć w Mszańcu - nawierzchnia z luźnych kamyków, drewniane ławeczki i tablica informacyjna. Również identyczny stojak na rowery, jednak do tego trochę trudno wsadzić rower z grubszą oponą.
Mironice - tablica
  • Mironice - tablica © PDX
Była też druga tablica a na niej... zupełnie nic.
Pamiętam, że robiłem tu raz postój siedząc na ruinach kościoła. Teraz będzie o wiele łatwiej odpocząć w tym miejscu,
Dalej jazda brukiem w głąb lasu. Nienawidzę tej drogi, ale prowadzi w ciekawe miejsca, więc od czasu do czasu z niej skorzystam.
Dalej skręcam w bok i dojeżdżam do jeziora Sulemińskiego. W pobliżu niego powinien być użytek ekologiczny, ale jak wcześniej wspomniałem nie udało mi się go znaleźć.
Ostatnio nad jeziorem Sulemińskim byłem rok temu, woda tu była jeszcze wtedy zamarznięta.
Jezioro Sulemińskie (Małe)
  • Jezioro Sulemińskie (Małe) © PDX
Następnie jazda drogami leśnymi. Nie jechałem nimi wcześniej, ale prowadziły mnie w kierunku Santocka.
Droga leśna - okolice Santocka
  • Droga leśna - okolice Santocka © PDX
Po wyjeździe z lasu widzę z daleka zabudowania Santocka i zachwycił mnie pewien widok. Droga polna była otoczona z obu stron ścianą wysokich traw. Ciekawe zjawisko.
Droga polna - okolice Santocka
  • Droga polna - okolice Santocka © PDX
Pojawiam się w Santocku i asfaltem jadę w kierunku Marwic. Nie miałem zbytnio mocy dzisiaj. Aż dziwne, że lepiej mi się jechało w zeszłą niedzielę w upał. Z licznikiem wszystko w porządku, najwyraźniej ostre słońce szkodziło podczas ostatniej wycieczki do Skwierzyny.
W Marwicach kolejna nowość. Chodnik został przekształcony w ciąg pieszo-rowerowy. Fajna rzecz. Jednak można się doczepić o nawierzchnię (polbruk) i wąskość w niektórych miejscach.
Ciąg pieszo-rowerowy w Marwicach
  • Ciąg pieszo-rowerowy w Marwicach © PDX
Dojechałem do Baczyny, a stamtąd drogą wojewódzką do Gorzowa. Przy okazji skorzystałem z ulicy Złotego Smoka obok TPV, bardzo przyjemna ulica dla rowerzystów - idealna nawierzchnia i bardzo mały ruch samochodowy. Następnie skorzystałem z tunelu pod S3 i pojawiłem się na ul. Dobrej.
Dalszy powrót standardowy.











Komentarze
Robak88
| 18:24 poniedziałek, 16 czerwca 2014 | linkuj Marwice to niemal stały punkt moich wycieczek i ten ciąg pieszo-rowerowy to wielka pomyłka. Miał być chodnik, a na siłę wepchali tam rowery.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa asiet
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]