Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PDX z miasta Gorzów Wielkopolski. Mam przejechane 12294.62 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 20.24 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. Opencaching PL - Statystyka dla PDX
symbole na metkachStatystyki zbiorcze na stronę


baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PDX.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
61.08 km 10.00 km teren
03:10 h 19.29 km/h:
Maks. pr.:47.56 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Jastrzębiec - zabytkowy park leśny

Wtorek, 22 kwietnia 2014 · dodano: 23.04.2014 | Komentarze 1

Jastrzębiec to niewielka wieś w gminie Lubiszyn, położona w pobliżu drogi ekspresowej S3. Wielokrotnie mijałem skręt do tej miejscowości, lecz tylko raz ją odwiedziłem. Była to jedynie szybka wizyta i stwierdziłem, że nie ma tu nic ciekawego. Ostatnio jednak znalazłem informacje o tym, że w Jastrzębcu znajduje się park leśny, który został wpisany na listę zabytków. Skoro zabytkowy, to myślę, że warto go odwiedzić. Taki był więc dzisiejszy cel wycieczki.
Co do pogody - jeszcze cieplej, słonecznie, wiatr nie dokuczał, pierwszy raz w tym roku pojechałem w krótkich spodenkach. W takim cieple od razu przyjemniej się jeździ.
No i czas jechać - do starej trójki dojeżdżam ulicami Kostrzyńską, Dobrą i Szczecińską. Podjazd trochę sprawił mi trudność, to znak, że trzeba zadbać o kondycję.
Po starej trójce jechało się początkowo rewelacyjnie - z wiatrem osiągałem dość dobre prędkości.
Po pewnym czasie docieram do skrzyżowania z drogą do Jastrzębca.
Droga pod S3
  • Droga pod S3 © PDX
Na kolejnym skrzyżowaniu drogowskaz. Zainteresowała mnie miejscowość Rębowo, w której nigdy nie byłem. Postanowiłem, że pojadę w tym kierunku po  zwiedzeniu parku. Z Wikipedii wynika, że w miejscowości mieszka tylko 1 osoba, więc to chyba raczej leśniczówka.
No i dojeżdżam do Jastrzębca. Skręcam w kierunku parku. Park nawet ładny, choć niestety nie zauważyłem żadnej ścieżki czy drogi w nim.
Zabytkowy park leśny w Jastrzębcu
  • Zabytkowy park leśny w Jastrzębcu © PDX
Park znajduje się przy brzegu dość sporego stawu hodowlanego.
Zabytkowy park leśny w Jastrzębcu - staw hodowlany
  • Zabytkowy park leśny w Jastrzębcu - staw hodowlany © PDX
Zabytkowy park leśny w Jastrzębcu - staw hodowlany
  • Zabytkowy park leśny w Jastrzębcu - staw hodowlany © PDX
Wracam na drogę. Kawałek dalej jednak widzę głaz narzutowy w parku, który jest widoczny z drogi, więc poszedłem go sprawdzić. Na głazie nie znalazłem żadnych napisów, ale i tak robi wrażenie.
Zabytkowy park leśny w Jastrzębcu - głaz narzutowy
  • Zabytkowy park leśny w Jastrzębcu - głaz narzutowy © PDX
Zabytkowy park leśny w Jastrzębcu
  • Zabytkowy park leśny w Jastrzębcu © PDX
Po sprawdzeniu parku jadę dalej, by skorzystać z niewykorzystanej przeze mnie wcześniej drogi, by dotrzeć do Rębowa. Skręt na Rębowo widziałem też wcześniej na starej trójce, więc pomyślałem, że ta droga połączy się w końcu z tą, którą akurat jadę.
Droga akurat była wykorzystywana do budowy S3. Jest dość nietypowa, co widać na poniższym zdjęciu.
3 oblicza jednej drogi
  • 3 oblicza jednej drogi © PDX
No i jadę sobie tą drogą, a tu nagle:
Koniec drogi
  • Koniec drogi © PDX
Droga urywa się. Myślałem, że w pobliżu znajdę jakąś alternatywną trasę, ale nic nie udało się znaleźć. Cofnąłem się więc, by znaleźć inną drogę.
Postanawiam skorzystać z tunelu, by wrócić na starą trójkę.
Tunel pod S3
  • Tunel pod S3 © PDX
Po przejściu przez tunel zdziwiłem się, bo starej trójki nie zauważyłem. Okazało się jednak, że szukana droga znajduje się wyżej. Pierwsza myśl moja to wspięcie się na górę, lecz nie było to łatwe ze względu na spore nachylenie i barierki. Jednak kawałek dalej, barierka kończy się i nie ma już aż tak dużej różnicy wysokości, więc bez problemu wróciłem na starą trójkę.
Jednak i tak postanowiłem wrócić przez Rębowo. Więc postanowiłem skorzystać z drogi, o której wspomniałem już wyżej. Pojechałem chwilę starą trójką i w leśnej części skręciłem w lewo, zgodnie z drogowskazem "Rębowo 2".
Tu znajduje się też czerwony szlak rowerowy. Przy okazji sprawdzę, gdzie on prowadzi.
Po trafieniu do lasu, znalazłem dość ciekawie wykonany punkt czerpania wody, który jakoś przykuł moją uwagę.
Punkt czerpania wody
  • Punkt czerpania wody © PDX
No i tak jadę lasem zgodnie ze szlakiem. Kawałek dalej na skrzyżowaniu, mógłbym szybko dojechać do Santocka, lecz ja miałem dziwną chęć wydłużenia trasy i pojechałem w przeciwnym kierunku, by więcej pojeździć po lesie.
Niestety dosć szybko droga leśna przekształciła się w bruk, na którym rower ostro skakał, więc zacząłem żałować, że nie skorzystałem z okazji i nie pojechałem do Santocka.
Cały czas jednak jechałem czerwonym szlakiem rowerowym.
Spora wycinka drzew
  • Spora wycinka drzew © PDX
Po drodze minąłem łowisko Rybakówka ze stawami, po czym skręciłem i pojechałem w kierunku Mironic. Nie jechało się zbyt dobrze po tym bruku, ale mimo to lubię tą trasę.
Niestety tuż przy leśniczówce Gościmiec, stało się coś nieprzyjemnego. Przez skakanie na nierównościach ułamał mi się i odpadł uchwyt rowerowy na telefon. To był dość dobry uchwyt, wodoodporny, ani razu telefon mi z niego nie wypadł, bardzo dobrze trzymał się na rowerze, po prostu - nigdy mnie nie zawiódł. Aż do dzisiaj. No cóż, postaram się go skleić, choć nie wiem czy to coś da...
Dojechałem do Mironic, dalej Kłodawa i ścieżka rowerowa do Gorzowa. Bezpieczny powrót do domu.









Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa arych
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]