Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PDX z miasta Gorzów Wielkopolski. Mam przejechane 12294.62 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 20.24 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. Opencaching PL - Statystyka dla PDX
symbole na metkachStatystyki zbiorcze na stronę


baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PDX.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
34.62 km 5.00 km teren
01:45 h 19.78 km/h:
Maks. pr.:36.80 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Różanki, Górki i okolice

Poniedziałek, 23 grudnia 2013 · dodano: 24.12.2013 | Komentarze 0

Po dość długiej przerwie od wycieczek rowerowych postanowiłem w końcu wyruszyć w jakąś trasę. Przerwa była spowodowana m. in. złą pogodą, brakiem chęci do jazdy i małą ilością czasu. Dziś jednak postanowiłem ruszyć w końcu dupę, gdyż pogoda była rewelacyjna jak na grudzień. Dużo słońca i temperatura ok. 7 stopni - nie powinno się marnować takiej pogody. Ubrałem się trochę cieplej niż ostatnio, przez co w ogóle nie marzłem, ale czasami mi było za gorąco, szczególnie podczas podjazdów.

Postanowiłem pokręcić się po gminie Kłodawa i gminie Santok. Chciałem również zbadać nowy odcinek ścieżki rowerowej na ul. Piłsudskiego - jechałem nim, gdy jeszcze nie był skończony w październiku.

Niestety licznika mimo wszystko nie dało się naprawić. Dystans liczony z aplikacji GPS, choć niestety nie ma takiej dokładności, co licznik rowerowy.

Nowa ścieżka rowerowa wzbudzała sporo kontrowersji głównie ze względu na nawierzchnię(polbruk). Dojeżdżam do przejazdu dla rowerzystów. Niestety nie łatwo jest się przedostać na drugą stronę ulicy - trzeba wielokrotnie zatrzymywać się i naciskać guzik. Choć dostrzegłem jeden plus - czas oczekiwania na zielone światło był nieco krótszy, niż przed remontem.

Gorzów Wlkp. - przejazd dla rowerzystów (ul. Piłsudskiego)
Gorzów Wlkp. - przejazd dla rowerzystów (ul. Piłsudskiego) © PDX


Dostrzegłem również ciekawy patent na włączenie się do ruchu ze ścieżki rowerowej na ulicę i na odwrót.

Gorzów Wlkp. - fragment ścieżki rowerowej (ul. Piłsudskiego)
Gorzów Wlkp. - fragment ścieżki rowerowej (ul. Piłsudskiego) © PDX

Co ciekawe, zauważyłem, że co roku w grudniu daję na blogu zdjęcie nowego odcinka ścieżki rowerowej. W 2011 roku była to ulica Dobra, w 2012 ulica Podmiejska, a tym razem ulica Piłsudskiego. Taki nietypowy zwyczaj.

Dalej postanawiam udać się w kierunku Wojcieszyc. Pojechałem wzdłuż ulicy Czartoryskiego, po czym skręciłem w bok. Myślałem, że się trochę pogubiłem, ale jechałem w dobrym kierunku. Wbiłem na polną drogę i pognałem prosto na Wojcieszyce. Ostro świecące słońce umilało podróż.


Droga polna Gorzów-Wojcieszyce
Droga polna Gorzów-Wojcieszyce © PDX

Po dojechaniu do Wojcieszyc skręciłem w kierunku Różanek. Jechałem podziwiając monotonne polne widoczki. Tempo raczej spokojnie, głównie ze względu na brak działającego licznika.

Po dojechaniu do Różanek postanawiam zrobić fotorelację kościoła i obiektów przy nim. Jest do dość ciekawe miejsce. Aż dziwię się, że nie zrobiłem mu zdjęć wcześniej.

Kościół w Różankach
Kościół w Różankach © PDX

Przy kościele znajduje się figura papieża Jana Pawła II.

Różanki - figura Jana Pawła II
Różanki - figura Jana Pawła II © PDX

Na przeciwko figury papieża dostrzegłem krzyż.


Krzyż w Różankach
Krzyż w Różankach © PDX

Kawałek dalej, za kościołem dostrzegłem stary poniemiecki krzyż. Myślałem, że w pobliżu niego znajdę jakieś stare nagrobki, ale nic nie znalazłem.

Stary krzyż w Różankach
Stary krzyż w Różankach © PDX

Największe jednak wrażenie zrobił na mnie żółty pomnik, na którym wypisane są nazwiska Niemców i ich daty śmierci.


Pomnik w Różankach
Pomnik w Różankach © PDX

Pomnik w Różankach
Pomnik w Różankach © PDX

Po zwiedzeniu atrakcji w Rózankach ruszyłem dalej. Zawsze będąc tu wracałem drogą krajową nr 22, lecz teraz pojechałem inaczej. Wjechałem w boczną drogę. Prowadziła ona przez pola, nawierzchnia asfaltowa, ale niestety w kiepskim stanie. Ze względu na liczne podjazdy i jazdę pod wiatr nie jechało mi się zbyt komfortowo.

Droga doprowadziła mnie do Janczewa. Postanowiłem wrócić przez Górki. Lubię tą miejscowość ze względu na kręte drogi oraz liczne pagórki urozmaicające krajobraz. Słonko dalej miło świeciło.

Słoneczny dzień w Górkach
Słoneczny dzień w Górkach © PDX

Dalszy powrót do domu standardowo przez Czechów. Niestety przez dłuższą przerwę w jeździe poczułem spadek formy. Bezpiecznie dojechałem do Gorzowa. Wycieczka udana.




Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ojego
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]